http://www.iv.pl/images/55281396906129212465.jpg CZWARTEK Po wczorajszym występie zmęczony, jak po interwałach. Zbitka z z całego wieczoru https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2035792826687222&id=1482106328722544¬if_id=1520531047735566¬if_t=page_post_reaction&ref=notif oraz mój występ %-) [...]
http://www.iv.pl/images/55281396906129212465.jpg WTOREK 2 dni na spokojnie. Dołożyłem po treningu kopytka z biedry, klasa. Myślałem że będą chemiczne, a tu miłe zaskoczenie. Jutro się pomierzę, bo czuje że poszło kg do przodu http://www.iv.pl/images/04948631740091958264.jpg https://iv.pl/images/10979313356882718844.png [...]
http://www.iv.pl/images/55281396906129212465.jpg CZWARTEK-PIĄTEK Apetyt nieco lepszy, ale nadal dosyć ciężko. Wczoraj po wizycie u kardiologa, na szczęście EKG ok i ciśnienie w górnej granicy normy co mnie cieszy. Teraz zajmę się jelitami. Treningi w porządku, wszędzie dodany ciężar. Weekend 2 dni DNT, więc jelita trochę odpoczną [...]
http://www.iv.pl/images/55281396906129212465.jpg CZWARTEK-PIĄTEK Chwila czasu by dać wypiskę i dalej do pracy. Wczoraj bez siłowego, ale za to prowadziłem 1 raz w życiu zumbę, mega się zmęczyłem, ale zabawa mega. https://www.facebook.com/blufitnessaleksandrow/videos/2178741085697033/ Dziś plecy + barki [...]
http://www.iv.pl/images/55281396906129212465.jpg SRODA Fajny dzień, nawet nie byłem mocno zamulony rano. Trening bardzo dobry, jednak ciężarowo w ogóle nie dałem rady z niczym prawie, tylko z klatką, ale to też widać w wyglądzie. Kwestia czasu i się wyrówna Kcal około 3000 kcal http://www.iv.pl/images/04948631740091958264.jpg [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Zrobiłem w końcu 2 porządne treningi, od dawna. Porządne mam na myśli, że już są gdzie nie gdzie serie upadkowe, ciężar powyżej 85 % CM. Bardzo dobrze się ćwiczy, oby tak się utrzymało. Domsy wszędzie. szczególnie na dwójkach, totalnym niszczycielem jest GHR. Robię i tak w wersji ze zgięciem biodra, ale umieram od czwartku [...]
WTOREK-ŚRODA 2 dni w porządku. Treningi już dosyć mocne jak na mnie. Jeśli chodzi o klatkę, to siła na pewno, bo wszędzie zapasy. Z barkami trochę gorzej, ale też tragedii nie ma. Apetyt w porządku. Troszkę zaczyna dokuczać staw ramienny, ale to normalne przy takiej objętośći na barki. Jeszcze 1 tydzień i nowy plan [...]
PONIEDZIAŁEK Weekend miałem zupełnie leniwy, dziś też na spokojnie. Nowy trening, więc zszedłem z objętości. Kalorie nie w górę. Około 5000 kcal https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg https://iv.pl/images/79897476870803890816.png https://www.youtube.com/watch?v=XdZSbqEpB9k https://iv.pl/images/84732147137293336262.jpg 1. OMLET 100 g [...]
SYLWESTER Wczoraj i dziś ostatnie dni " wolności " jeszcze lekki trening FBW i miska średnia, choć i tak apetytu jest 0, ale wiadomo jeszcze ciężko nie trenuje. Od jutra zaczynam przygotowania. Dziennik będzie pewnie ciekawszy, ( to mam nadzieję na większą aktywność userów %-) bo redukcje po prostu lubię, zarówno samopoczucie lepsze związane [...]
WEEKEND Bardzo dobry okres ostatnio, wczorajsza wizyta u Mariusza mocno mnie zmotywowała. Sylwetka fajnie się zmienia, stopniowo, nabicie trzymam. Treningi robię z coraz większą ochotą, a żadne pre workouty nie lecą. Plecy również odpuszczają. Mariusz pokazał mi kilka trików, jak poczuć np. dolny rejon najszerszego, zupełnie inna praca. Jak [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Dobre dni, treningowo coraz lepiej. Siła na duży plus, może po kilogramach nie widać, ale smith na którym ćwiczę to sam z 50 kg waży %-) Niestety mały blok apetytu, nie mogę przejść jedzenia. Mam nadzieje, że szybko minie Co poprawy techniki, to właśnie na filmiku wersja Mariusza wiosłowania. Dużo mocniejszy opad niż robiłem, [...]
Kolejny tydzień roztrenowania za mną. Ogólnie samopoczucie ok, jednak ciągle są problemy z jelitami. Na szczęście vivomix działa cuda i mocno pomaga. Co do treningu to trenuje codziennie, ale na niskiej objętości, więcej czasu poświęcam na mobilkę + 20-30 minut cardio. Waga poszło mocno do góry, ale wiadomo głównie nabicie. [...]
ŚRODA-CZWARTEK Powoli wkręcam się w treningi. Jakimś tam planem jadę, 5 x FBW w tygodniu, ale bez szaleństw. Skupienie głównie na poprawie dysbalansu mięśniowego, moch problemów ze stabilizacją, mobilnością + długi TUT. Przy Dumbell prone raise max 1 kg %-) taki ze mnie siłacz, ale wiadomo nad czym pracować Michę trzymam w miarę sztywno, [...]
WEEKEND-PONIEDZIAŁEK Weekend pracowity, bo przeprowadzka. Zawsze chciałem mieszkać w lesie i mam milion ptaków, saren itp%). W sobotę wizyta u Mariusza na konsultacji, ustalenie planu i pozowanie. Na razie tylko ogólny schemat, bo trzeba zrobić badania. Na pewno będzie zasada, niski BF i niski poziom wody + budowa suchej masy mięśniowej. W [...]
Bardzo intensywny okres, w zasadzie nie mam żadnego czasu wolnego. Ciągle przeprowadzka + szykuje nieco większy projekt. Treningi oczywiście robię, powoli dokładam ciężaru jednak technika na 1 planie. Niestety plecy ciągle pobolewają, pewnie przez remont. Z jelitami też średnio, raz dobrze raz źle, ale generalnie samopoczucie bardzo dobre. Myślę, [...]
WEEKEND Maratonu ciąg dalszy, czyli 0 odpoczynku w weekend. Na szczęście już w 90 % przeprowadzka zakończona, powoli dokańczam projekty, jeszcze chwila i będzie w końcu odpoczynek. W sobotę wizyta u Mariusza i trening, pokazał mi znowu rzeczy o których nie miałem pojęcia. Fajne patenty, które będziemy stopniowo wdrażać. Zaraz lecę na badania i [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Już po wstępnych badaniach. Dosyć sporo tego zrobiłem. Generalnie źle nie jest, wątroba i nerki ok, ale witaminę D w podłodze mimo że biorę codziennie. Jednak zamiast suplementu kupię lek np. Vigantoletten. Od 6 tygodnia off to też wiadomo że teść nisko. Trochę martwi mnie tam krew utajona, na szczęście wszelkie markery [...]
Wtorek- Środa Fajne, dni choć praca po 14 godzin %-) ale to nic nowego u mnie. Wczoraj treningi średni, ale dziś plecy za to klasa, trochę zmian, ciężaru wincyj, więc bardzo dobrze. Tak to wygląda czyli standardowo góra już w miarę sucha, a dół nie, ale miesiąc został i nie zamierzam go zmarnować kalorii mało, ale jak trzeba będzie to obetnę. [...]
PONIEDZIAŁEK Fajny dzień, na razie zmian nie robię, czekam aż Mariusz ochłonie pod zawodach. Oczywiście treningi staram się robić coraz cięższe. Udaje się jeszcze dokładać ciężaru, więc jeszcze kalorii sporo %-) Dziś nogi poszło bardzo dobrze, staram się również więcej wypoczywać, kiedy tylko mam możliwość to leżę. [...]
WEEKEND Ostatnia faza przygotowań przede mną. Byłem u Mariusza na konsultacji, dalej podkręcam tempo, żeby potem nie gonić za formą jak rok temu. Najwyżej pod koniec doda się kalorie. Zacząłem również tlenoterapie hiberbaryczną HBOT, aby zmniejszyć ryzyko kontuzji czy poprawić ATP. Na razie byłem dopiero drugi raz, okaże się w praktyce czy [...]